poniedziałek, 4 lipca 2011

Czerwcowe zdobycze...

Wygrana u Piękność dnia :*

Wygrana u Maus :*

Nagroda pocieszenia od Anonyme :*

Basia podarowała mi piękny zestaw próbek, który zamieszkał w prywatnym koszyczku ;)
Dziękuję Kochana :*
 Pan Narzeczony wydał zakaz kupowania koszyczków... ;)

Niedawno musieliśmy zezłomować mój ukochany samochód, więc jakiś prezent na pocieszenie był obowiązkowy ;)

Drobne czerwcowe zakupy :)
Nareszcie udało mi się zdobyć żelowe eyelinery z Essence :) Wciąż jednak poszukuję pędzelka do rozcierania, który chyba nigdy nie pojawi się w mojej Naturze. Pożądany przeze mnie jest również błyszczyk Stay With Me w kolorze 02 my favorite milkshake...

A to już dzisiejsze drobne zakupy :)
Wyglądające kiczowato lakiery z różanej kolekcji Wibo :)
Czyż nie są urocze?
oraz
Żele pod prysznic Original Source-po kilku podejsciach i wielu minutach wąchania zdecydowałam się na Watermint & Lemon Grass oraz Mango & Macadamia :)
oraz
Żel pod oczy dla Pana Narzeczonego, ostatnio podbierał moją próbkę kremu od Basi...
Chciałam jeszcze kupić tusz z różanej kolekcji, ale na żywo szczoteczka nie wyglądała najlepiej, więc się opamiętałam ;)


Na zakończenie muzycznie...
...uwielbiany przeze mnie Patrick Wolf :)




Pozdrawiam

23 komentarze:

  1. ale jestes szczesciara rozdaniowa!:)
    najbardziej zazdroszcza maca:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana gratuluję tylu zdobyczy:* Też zazdraszczam Maca, ja miałam chyba tylko 1 cień w swojej kolekcji, no i cieszę, się, że jesteś zadowolona z próbeczek:*

    OdpowiedzUsuń
  3. Szczęka mi opadła :) gratuluję wygranych!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale miałaś szczęście w tych rozdaniach :)

    Widzę, że nabyłaś zestaw do stempelków z Essence, napisz koniecznie czy warty uwagi :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja poluję na eyeliner żelowy..ale albo nie mam funduszy i mój portfel przypomina wysuszoną śliwkę, albo nie ma !

    pozdrawiam ;)
    i obserwuje ;))

    OdpowiedzUsuń
  6. mmm, co za smakołyki :) niech się przyjemnie używają :)

    PS. czekam na makijaże wykonane paletkami Sleeka oraz maczkowymi pigmentami :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję dziewczyny i powiem nieskromnie, że MACa sama sobie zazdroszczę, bo do tej pory tylko śniłam o nim po nocach ;)

    Basiu
    Już sama nie wiem kto jest bardziej zadowolony-ja czy Pan Narzeczony ;)

    KiziaMizia
    Długo zastanawiałam się czy nie kupić konadowskiego zestawu do stempelków, ale na początek wybrałam jednak tańszy zestaw Essence. Muszę jeszcze trochę się nim pobawić, a potem zdam dokładną relacje :) Jak na razie mogę powiedzieć, że stempelki ułatwiają mi życie ;)

    Red Lipstick
    Dobrze znam ten ból... ;)

    simply_a_woman
    Dziękuję :) Jakiś makijaż pewnie pojawi się w tym tygodniu ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. WOW, ile tego masz. A to wszystko w jednym miesiącu

    OdpowiedzUsuń
  9. ale Ci dobrze! :)
    gratuluję i zazdraszczam ;))

    OdpowiedzUsuń
  10. gratulacje szczęściaro!!!
    miłego testowania i recenzowania :)
    braworka

    OdpowiedzUsuń
  11. Czekalam kiedy sie pochwalisz wygraną MACową, chetnie bym obejrzała swatche:)

    OdpowiedzUsuń
  12. kleopatre
    Swatche pojawią się już wkrótce :)

    OdpowiedzUsuń
  13. ale z Ciebie szczęściara ;*
    a zdradzisz w ilu rozdaniach miesięcznie bierzesz udział?

    ps. Dodaję Cię do obserwowanych i zapraszam na moje rozdanie ("giveaway" po prawej stronie bloga, ) - do wygrania jest DROGOCENNY naszyjnik-serduszko, który bardzo by do Ciebie pasował :)Poza tym byłoby mi szalenie miło, gdybyś zechciała również mnie obserwować..
    BARDZO mi na tym zależy :)

    chocarome.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Gratuluję wygranych :]
    Fajny blog :)
    Obserwuję i liczę na to samo :D
    Pozdrawiam

    passionelka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Pralinka
    Nie liczę tego w ilu rozdaniach biorę udział. Kilka udało mi się nawet przegapić ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Pan Wolf jest cudowny, a ''The City'' mnie urzekło ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Dominika
    Miło jest spotkać kogoś, kto również lubi Patricka :)) The City uwielbiam :))

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja się ostatnio załapałam na ostatnią sztukę My favorite milk shake, ale wybrałam me&my ice cream ;) za tą cenę... ludzie się rzucili, 7,49.

    OdpowiedzUsuń
  19. gratuluję zdobyczy :) a odnośnie zakazu kupowania kosmetyków to mój ukochany wciąż się łapie za głowę, gdy wrócę z kolejnymi zakupami. coś czuję, że i niedługo ja otrzymam taki zakaz ;)

    pozdrawiam,
    http://innocent-greed.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  20. Wena
    Szczęściaro ;) Do mojej Natury my favorite milk shake chyba jeszcze nawet nie dotarł, bo o pędzelkach do rozcierania , to nawet nie słyszeli...

    vilandre
    Dziękuję :) Ja staram się jakoś sprytnie omijać ten zakaz ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
 
SheWoman Blog - Blogger Templates, Wordpress Templates Free - by Templates para novo blogger HD TV Watch Entourage Online. Featured on Local Business Singapore