czwartek, 16 czerwca 2011

MARY KAY: Błyszczyk do ust NouriShine

„BŁYSZCZYKI DO UST MARY KAY NOURISHINE
Łączą w sobie piękny, zmysłowy połysk i niewielką dawkę koloru. Zawarte w nich ekstrakty z rącznika pospolitego, nasion soi i aloesu nawilżają i odżywiają skórę warg. Ich superlekka formuła zawiera też witaminy A i E, które pomagają chronić wargi przed szkodliwym wpływem środowiska i wolnymi rodnikami, które sprzyjają powstawaniu zmarszczek.”
[źródło:katalog Mary Kay]
 
 
Kolor: Pink Diamonds-piękny róż z drobinkami. Błyszczyk na ustach daje bardzo subtelny efekt, a drobinki delikatnie się mienią.

Konsystencja: Dość gęsta, błyszczyk odrobinę się klei, ale tragedii nie ma. Na pewno nie wysusza ust, ja mam wrażenie, że odrobinę je nawilża [usta są mięciutkie],  drobinki nie są wyczuwalne na ustach.

Trwałość: Zależy z jaką częstotliwością używamy ust ;) Trwałość jest przyzwoita, błyszczyk oczywiście zjadamy podczas jedzenia albo picia, ale na ustach przez jakiś czas pozostają jeszcze delikatne drobinki.

Zapach: Bardzo przyjemny, na ustach niezbyt wyczuwalny.

Aplikator: Tradycyjny, bez problemu możemy pomalować usta.


Dostępność: Za pośrednictwem konsultantek. Mary Kay działa na tej samej zasadzie co Avon czy Oriflame.

Cena: 50 zł /7,75 ml 

 Golusieńkie usta ;)
 A tak błyszczyk prezentuje się na ustach :)

Podsumowanie: Jest to mój pierwszy kosmetyk Mary Kay, udało mi się go wygrać w rozdaniu. Błyszczyk od pierwszego użycia bardzo polubiłam. Wspaniale podkreśla usta i fajnie się go nosi :) Chętnie wypróbowałabym inne kolory, ale cena jak dla mnie jest odrobinę wygórowana [mimo iż jestem z niego bardzo zadowolona]. Błyszczyk okazał się być miłym zaskoczeniem, bo na pierwszy rzut oka wyglądał bardzo niepozornie :)


Pozdrawiam

18 komentarzy:

  1. rzeczywiście cena wygórowana, ale świetnie prezentuje się na twoich ustach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolor piękny :)
    ale ta cena - faktycznie straszna, jak dla mnie. Zwolenniczką błyszczyków nie jestem, więc na szczęście nie muszę wydawać tyle na nie:)
    Milego dnia:*

    OdpowiedzUsuń
  3. Mialam kilka razy blyszczyk z MK w odcieniu Sugarberry i bardzo pasowal mi kolor:-) az chyba skusze sie na niego ponownie.
    Jedno mi tylko w nim przeszkadzalo, ze podczas regularnego uzywania podsuszal mi usta..

    Masz fajny kolor,ladnie sie prezentuje:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny kolorek :) Jednak nie wiem czy wydałabym 50 zł na błyszczyk:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super wygląda :) Może kiedyś się na niego skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Materialistka
    :)

    Saturday-Night
    Dziękuję :) Cena moim zdaniem powinna być niższa. Błyszczyk fajny, ale za taką cenę, to wolałabym wypróbować coś nowego.

    Ewa
    Zazdroszczę :) ja mam ostatnio świra na punkcie błyszczyków ;)

    Hexxana
    U mnie na razie delikatnie nawilża, ale też nie używam go codziennie-zobaczymy jak będzie spisywać się w przyszłości ;)

    DobraDusza
    Ja na szczęście miałam okazję go wygrać :)

    Greatdee
    Mimo ceny, to polecam-ja go bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ładny kolor, tylko cena mnie przeraziła;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapraszam do wzięcia udziału w KONKURSIE!
    Szczegóły u mnie na blogu! ;)
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. ładnie wygląda na Twoich ustach :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Basiu
    Masz rację-cena przeraża ;) Jest wiele fajnych błyszczyków, które są dużo tańsze.

    Desire.
    Dziękuję za zaproszenie ;)

    simply_a_woman
    Dziękuję :*

    OdpowiedzUsuń
  11. bardzo ładny kolor ma :) ale cena fakt - przerażająca ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. heh a powiem Ci, że ostatnio miałam nawet kupić sobie z Synergen podkład, ale wybrałam z Manhattanu i teraz żałuję :/
    a mam puder w kompakcie z Synergen i normalnie jest niesamowity:)
    Miłego dnia:*

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie lubię podkreślać ust w makijażu (najchętniej pozostawiam je maźnięte jedynie carmexem), ale ten wydaje się ciekawy. Szkoda, że jeszcze nigdzie się z nim nie spotkałam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Paula
    Mnie na początku kolor nie zachwycił, ale gdy pierwszy raz nałożyłam go na usta, to efekt bardzo przypadł mi do gustu :D

    Ewa
    Podkładu nie miałam, ale puder bardzo sobie chwalę :)

    Przeklęta Beatrycze
    Dostępność tych kosmetyków jest dla mnie małym minusem, musimy mieć swoją konsultantkę-tak jak Avon czy Oriflame.

    OdpowiedzUsuń
  15. Dzieki:) Fajny kolorek, ladnie na ustach wyglada:)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
 
SheWoman Blog - Blogger Templates, Wordpress Templates Free - by Templates para novo blogger HD TV Watch Entourage Online. Featured on Local Business Singapore