Wygrana u Piękność dnia :*
Wygrana u Maus :*
Nagroda pocieszenia od Anonyme :*
Basia podarowała mi piękny zestaw próbek, który zamieszkał w prywatnym koszyczku ;)
Dziękuję Kochana :*
Pan Narzeczony wydał zakaz kupowania koszyczków... ;)
Niedawno musieliśmy zezłomować mój ukochany samochód, więc jakiś prezent na pocieszenie był obowiązkowy ;)
Drobne czerwcowe zakupy :)
Nareszcie udało mi się zdobyć żelowe eyelinery z Essence :) Wciąż jednak poszukuję pędzelka do rozcierania, który chyba nigdy nie pojawi się w mojej Naturze. Pożądany przeze mnie jest również błyszczyk Stay With Me w kolorze 02 my favorite milkshake...
A to już dzisiejsze drobne zakupy :)
Wyglądające kiczowato lakiery z różanej kolekcji Wibo :)
Czyż nie są urocze?
oraz
Żele pod prysznic Original Source-po kilku podejsciach i wielu minutach wąchania zdecydowałam się na Watermint & Lemon Grass oraz Mango & Macadamia :)
oraz
Żel pod oczy dla Pana Narzeczonego, ostatnio podbierał moją próbkę kremu od Basi...
Chciałam jeszcze kupić tusz z różanej kolekcji, ale na żywo szczoteczka nie wyglądała najlepiej, więc się opamiętałam ;)
Na zakończenie muzycznie...
...uwielbiany przeze mnie Patrick Wolf :)
Pozdrawiam
ale jestes szczesciara rozdaniowa!:)
OdpowiedzUsuńnajbardziej zazdroszcza maca:)
Kochana gratuluję tylu zdobyczy:* Też zazdraszczam Maca, ja miałam chyba tylko 1 cień w swojej kolekcji, no i cieszę, się, że jesteś zadowolona z próbeczek:*
OdpowiedzUsuńSzczęka mi opadła :) gratuluję wygranych!
OdpowiedzUsuńAle miałaś szczęście w tych rozdaniach :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że nabyłaś zestaw do stempelków z Essence, napisz koniecznie czy warty uwagi :)
ja poluję na eyeliner żelowy..ale albo nie mam funduszy i mój portfel przypomina wysuszoną śliwkę, albo nie ma !
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ;)
i obserwuje ;))
pierwsza wygrana boska!!:O
OdpowiedzUsuńmmm, co za smakołyki :) niech się przyjemnie używają :)
OdpowiedzUsuńPS. czekam na makijaże wykonane paletkami Sleeka oraz maczkowymi pigmentami :)
Dziękuję dziewczyny i powiem nieskromnie, że MACa sama sobie zazdroszczę, bo do tej pory tylko śniłam o nim po nocach ;)
OdpowiedzUsuńBasiu
Już sama nie wiem kto jest bardziej zadowolony-ja czy Pan Narzeczony ;)
KiziaMizia
Długo zastanawiałam się czy nie kupić konadowskiego zestawu do stempelków, ale na początek wybrałam jednak tańszy zestaw Essence. Muszę jeszcze trochę się nim pobawić, a potem zdam dokładną relacje :) Jak na razie mogę powiedzieć, że stempelki ułatwiają mi życie ;)
Red Lipstick
Dobrze znam ten ból... ;)
simply_a_woman
Dziękuję :) Jakiś makijaż pewnie pojawi się w tym tygodniu ;)
WOW, ile tego masz. A to wszystko w jednym miesiącu
OdpowiedzUsuńale Ci dobrze! :)
OdpowiedzUsuńgratuluję i zazdraszczam ;))
gratulacje szczęściaro!!!
OdpowiedzUsuńmiłego testowania i recenzowania :)
braworka
Czekalam kiedy sie pochwalisz wygraną MACową, chetnie bym obejrzała swatche:)
OdpowiedzUsuńkleopatre
OdpowiedzUsuńSwatche pojawią się już wkrótce :)
ale z Ciebie szczęściara ;*
OdpowiedzUsuńa zdradzisz w ilu rozdaniach miesięcznie bierzesz udział?
ps. Dodaję Cię do obserwowanych i zapraszam na moje rozdanie ("giveaway" po prawej stronie bloga, ) - do wygrania jest DROGOCENNY naszyjnik-serduszko, który bardzo by do Ciebie pasował :)Poza tym byłoby mi szalenie miło, gdybyś zechciała również mnie obserwować..
BARDZO mi na tym zależy :)
chocarome.blogspot.com
Gratuluję wygranych :]
OdpowiedzUsuńFajny blog :)
Obserwuję i liczę na to samo :D
Pozdrawiam
passionelka.blogspot.com
Pralinka
OdpowiedzUsuńNie liczę tego w ilu rozdaniach biorę udział. Kilka udało mi się nawet przegapić ;)
Pan Wolf jest cudowny, a ''The City'' mnie urzekło ;)
OdpowiedzUsuńDominika
OdpowiedzUsuńMiło jest spotkać kogoś, kto również lubi Patricka :)) The City uwielbiam :))
Ja się ostatnio załapałam na ostatnią sztukę My favorite milk shake, ale wybrałam me&my ice cream ;) za tą cenę... ludzie się rzucili, 7,49.
OdpowiedzUsuńgratuluję zdobyczy :) a odnośnie zakazu kupowania kosmetyków to mój ukochany wciąż się łapie za głowę, gdy wrócę z kolejnymi zakupami. coś czuję, że i niedługo ja otrzymam taki zakaz ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
http://innocent-greed.blogspot.com/
Wena
OdpowiedzUsuńSzczęściaro ;) Do mojej Natury my favorite milk shake chyba jeszcze nawet nie dotarł, bo o pędzelkach do rozcierania , to nawet nie słyszeli...
vilandre
Dziękuję :) Ja staram się jakoś sprytnie omijać ten zakaz ;)
same cuda :)
OdpowiedzUsuńale miałaś szczęście :)
OdpowiedzUsuń