Po krótkiej nieobecności wracam do Was z zestawem stempelków do zdobienia paznokci firmy Essence :)
Cena: 13,99 zł
Zestaw zawiera:
1 x stempelek
1 x skrobaczka
1 x płytka z 7 wzorami
Od jakiegoś czasu marzyły mi się własne stempelki i długo zastanawiałam się nad zestawem firmy Konad. Podczas wizyty w Naturze moją uwagę zwrócił zestaw firmy Essence i pod wpływem przyjaznej dla mojego portfela ceny wrzuciłam go do koszyka. W domu pomyślałam, że dla osoby, która wcześniej nie miała styczności ze stempelkami taki zestaw będzie idealny na początek :) I wiecie co? Nie myliłam się ;)
Zestaw do robienia stempelków z Essence jest całkiem fajny w obsłudze i myślę, że nikt nie powinien mieć większych z nim problemów. Oczywiście na początek potrzebujemy ćwiczeń, ale kiedy dojdziemy do wprawy, to w kilka chwil możemy wyczarować na paznokciach wymarzony wzorek :)
Muszę przyznać, że mój pierwszy kontakt ze stempelkami był porażką... Ale tylko dlatego, że nie zauważyłam cieniutkiej folii, która znajdowała się na na metalowej płytce z wzorami ;)
Zestaw do robienia stempelków z Essence jest całkiem fajny w obsłudze i myślę, że nikt nie powinien mieć większych z nim problemów. Oczywiście na początek potrzebujemy ćwiczeń, ale kiedy dojdziemy do wprawy, to w kilka chwil możemy wyczarować na paznokciach wymarzony wzorek :)
Muszę przyznać, że mój pierwszy kontakt ze stempelkami był porażką... Ale tylko dlatego, że nie zauważyłam cieniutkiej folii, która znajdowała się na na metalowej płytce z wzorami ;)
Jedynym minusem stempelkowania jest odpowiedni lakier-musi on być dość gęsty i dobrze napigmentowany. Ja wśród swoich lakierów znalazłam tylko jeden, który chciał współpracować z zestawem, dlatego dokupiłam specjalny lakier do stempelków jaki oferuje firma Essence [cena: 6,49 zł / 5 ml].
Co do minusów samego zestawu Essence, to najsłabszym ogniwem jest skrobaczka. Źle usuwa nadmiar lakieru i rysuje płytkę-nie wykluczam jednak, że trafił mi się jakiś felerny egzemplarz. Moja skrobaczka trafi pewnie do kosza, bo zastąpiłam ją starą kartą telefoniczną, która świetnie sobie radzi ;)
Cóż mogę więcej powiedzieć? Jestem bardzo zadowolona z mojego zestawu stempelków, spełnia wszystkie moje wymagania i na razie nie widzę potrzeby kupowania droższego zestawu Konad.
A teraz krótka instrukcja obsługi :)
Zacznijmy może od tego, co będzie nam potrzebne do zrobienia stempelków:
Gumowy stempelek, dzięki któremu przeniesiemy wzorki z płytki na paznokcie.
W zestawie Essence znajdziemy metalową płytkę z 7 wzorami. Ja dodatkowo jestem właścicielką [na razie ;)] 2 płytek, które przyleciały do mnie z Niemiec. Wybór płytek jest ogromny i możemy mieć na pazurkach wszystko czego tylko dusza zapragnie ;)
Posłuży nam do usuwania nadmiaru lakieru z płytki. Jak już wcześniej wspomniałam, ja swoją skrobaczkę zamieniłam na kartę telefoniczną.
Lakier, który będzie bazą pod naszymi wzorkami. Ja wybrałam lakier z p2, który wygrałam u Maus :)
Specjalny lakier do zdobienia paznokci stempelkami. Radzę przejrzeć swoje zwykłe lakiery, bo może okazać się, że nie potrzebujemy specjalnego.
oraz
Mój ulubieniec z Biedronki. Jedni go kochają, a inni nienawidzą-ja należę do tych pierwszych ;)
Dla zainteresowanych wrzucam skład:
Płatki kosmetyczne oraz zmywacz przydadzą się do czyszczenia płytki z wzorami, skrobaczki i stempelka.
A więc możemy zacząć stempelkowanie :)
Pamiętajmy o zabezpieczeniu przed zabrudzeniem powierzchni, na której będziemy stempelkować. Ja używam kartki papieru lub ręcznika papierowego.
W przypadku nowej i wcześniej nieużywanej płytki pamiętajmy o zerwaniu folii ochronnej!
Paznokcie malujemy wcześniej wybranym lakierem i czekamy, aż wyschnie.
Wybieramy płytkę i wzorek [użyłam płytki z zestawu Essence].
Wzorek pokrywamy lakierem do stempelków.
Nadmiar lakieru usuwamy skrobaczką/kartą.
Odbijamy wzorek na stempelku.
Wzorek odbity na stempelku przenosimy na paznokieć. Należy uważać, aby podczas tej czynności nie przesunąć stempelka, bo wtedy wzorek będzie rozmazany. Wzorek przenosimy ruchem kołyszącym, wtedy wszystko ładnie odbija się na paznokciu.
A tak wzorek prezentuje się na paznokciu :)
Po każdym stempelku czyścimy zmywaczem płytkę i stempelek. Pamiętajmy również o czyszczeniu skrobaczki, ponieważ może źle zbierać nadmiar lakieru z płytki.
Czasami wzorek może nie odbić się w całości, ale najważniejsze jest to, aby się nie poddawać się i uparcie ćwiczyć ;)
Pozdrawiam