Mleczko oczyszczające
do demakijażu twarzy i oczu
To właściwy kosmetyk dla każdego rodzaju cery, która wymaga dokładnego oczyszczenia i działania pielęgnacyjnego. Mleczko niezwykle skutecznie usuwa makijaż i wszelkie zanieczyszczenia. Intensywnie odżywia i nawilża, przywracając skórę do stanu równowagi hydrolipidowej oraz czyni ją gładką i pełną blasku. Odpowiednie dla skóry w każdym wieku.
Jak działa?
Dzięki zawartości ekstraktu z lipy, mleczko działa kojąco oraz poprawia kondycję skóry. W połączeniu z ekstraktem z arniki górskiej i witaminą E wyrównuje koloryt cery, wzmacniając i uszczelniając naczynia krwionośne. Olejek migdałowy odbudowuje barierę lipidową naskórka, odżywia i chroni przed niekorzystnymi czynnikami zewnętrznymi. Alantoina oraz D-pantenol wygładzają, nawilżają i łagodzą podrażnienia.
Jak stosować?
Nanieść mleczko na wacik. Rozprowadzić, oczyszczając skórę twarzy i wokół oczu. Powtarzać, aż wacik będzie czysty. Następnie zastosować tonik i dopasowany do potrzeb skóry krem Lirene.
Cena
ok. 12 zł / 200 ml
Ekstrakt z lipy
Tilia Cordata (Linden) Extract
Łagodzi podrażnienia, działa przeciwzapalnie i oczyszczająco. Zmniejsza trądzik i posiada działanie przeciwzmarszczkowe. Działa ochronnie na cerę wrażliwą. Usprawnia przepływ krwi w naczynkach i łagodzi obrzęki. Nawilża, podnosi elastyczność i sprężystość skóry.
Ekstrakt z arniki górskiej
Arnica Montana (Arnica) Folwer Extract
Dobrze przenika przez naskórek i dociera do głębokich warstw skórnych. Ma działanie antyseptyczne i przeciwzapalne. Zmniejsza zaczerwienienia na skórze. Polecany dla skóry z rozszerzonymi naczynkami krwionośnymi, gdyż działa obkurczająco i przeciwobrzękowo. Poprawia krążenie krwi, działa oczyszczająco i regenerująco.
Witamina E
Tocopheryl Acetate
Jest bardzo silnym antyutleniaczem. Zwana witaminą młodości-przeciwdziała starzeniu się skóry. Chroni skórę przed szkodliwym działaniem wolnych rodników. Nawilża i uelastycznia. Nadaje skórze delikatność, sprężystość i gładkość.
Olejek migdałowy
Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil
Zmiękcza i wygładza naskórek. Pielęgnuje, nadaje skórze elastyczność. Wspaniale nawilża i odżywia skórę. Łagodzi podrażnienia i stany zapalne naskórka, stosowany jest w leczeniu m.in. egzemy i łuszczycy. Szczególnie polecany jest dla skóry wrażliwej i bardzo suchej. Przeciwdziała starzeniu się skóry, gdyż zawiera witaminy młodości-A i E.
Alantoina
Allantoin
Pochodna mocznika. Uważana jest za substancję pobudzającą podziały komórkowe i wzrost komórek. Chroni skórę przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi. Pobudza regenerację skóry, przyspiesza gojenie zranionych tkanek (otarć, oparzeń) ma działanie łagodzące i kojące. Zmiękcza naskórek, skóra staje się bardziej miękka i nawilżona.
D-pantenol
Panthenol
Prowitamina B5. Nawilża, zmiękcza i uelastycznia naskórek. Stymuluje wzrost i odnowę komórek. Działa kojąco i łagodzi podrażnienia. Wykazuje działanie przeciwzapalne, przyspiesza procesy gojenia ran i drobnych uszkodzeń naskórka, symuluje procesy regeneracyjne.
Na początku chciałabym zaznaczyć, że mleczka nie używam do demakijażu oczu, więc oceniam go tylko pod względem oczyszczania twarzy.
Opakowanie
Firmie Lirene należy się ogromny plus za opakowania, które są bardzo wygodne w użyciu. Życzyłabym sobie więcej zakrętek z takim wgłębieniem pod wieczkiem. Dodatkowo szeroka i płaska zakrętka pozwala zużyć kosmetyk niemal do końca, gdyż możemy mleczko postawić odwrotnie.
Zapach
Przyjemny i delikatny. Mleczko nie pachnie niczym konkretnym-jest to typowy zapach dla tego typu kosmetyków.
Konsystencja i aplikacja
Mleczko ma idealną konsystencję-nie jest bardzo gęste, ale też nie jest za rzadkie. Ma lekką formułę, dzięki czemu nie zostawia tłustego filmu na skórze. Kosmetyk można stosować na dwa sposoby: pierwszy-według zaleceń producenta, drugi-rozprowadzić mleczko za pomocą opuszek palców bezpośrednio na twarzy, delikatnie masować skórę w celu rozpuszczenia makijażu, a na końcu wszystko zebrać płatkami kosmetycznymi lub zmyć. Oba sposoby radzą sobie bardzo dobrze z makijażem.
Działanie
Mleczko dobrze rozpuszcza kosmetyki i zmywa makijaż. Pomimo obecności parafiny w składzie, nie zauważyłam, żeby jakość specjalnie mnie zapychał-zapychanie było w normie ;) Lekka formuła sprawiła, że moja tłusta cera nie czuła się jeszcze bardziej obciążona. Po demakijażu skóra była miło odświeżona i nawilżona. W okresie, kiedy borykałam się z różnymi stanami zapalnymi na twarzy, mleczko przyjemnie łagodziło wszystkie podrażnienia.
Podsumowanie
Uważam, że jest to całkiem udany produkt firmy Lirene. Z racji tego, iż jestem posiadaczką cery tłustej, to nie często sięgam po mleczka do demakijażu-bardziej preferuję inną formę kosmetyków. Jestem jednak osobą otwartą na nowe doświadczenia i chętnie od czasu do czasu zaopatruję się w jakieś mleczko. Wiadomo, że parafina jest komedogenna i uważana za największe zło na całym świecie ;) Wyżej opisywany produkt, mimo że w składzie zawiera tego gagatka, to nie wyrządził mi żadnej krzywdy (czego nie mogę powiedzieć np. o rumiankowym mleczku z Ziaji, ale o tym innym razem...) Niemniej jednak obiecać Wam nie mogę, że mleczko potraktuje Was równie łaskawie co mnie. Czy polecam? Hmm... wybór pozostawiam Wam. Ja jestem zadowolona i pewnie jeszcze kiedyś powrócę do tego mleczka.
Używacie mleczek do demakijażu? A może miałyście okazję przetestować mleczko od Lirene? Chętnie poznam Waszą opinię :)
Pozdrawiam