Witam serdecznie! Dzisiaj w wolnej chwili postanowiłam Wam pokazać jesienny makijaż, który kiedyś zmalowałam. Zwykły makijaż, bez zbędnego kombinowania, łatwy i szybki w wykonaniu.
Moja propozycja na jesienne spacery...
LA ROSA 22 Olivine
SLEEK Au Naturel (Nougat, Bark)
Curacao (Tequila Sunrise)
Original (zieleń)
INGLOT AMC SHINE 118
ESSENCE Gel Eyeliner 04 I Love NYC
BASIC Eyeliner Kajalstift 10
PIERRE RENE Silicone Volume Mascara
+ BONUS +
Niedawno brałam udział w Halloweenowym konkursie u Greatdee. Wygrać się nie udało, ale zabawa była fajna :)
Inspiracją było meksykańskie Święto Zmarłych-Dia de los Muertos i makijaż Greatdee > klik <
Makijaż robiłam w czasie przeziębienia, więc jest kilka niedociągnięć ;)
Pewnie i tak zauważycie, więc przyznam się bez bicia, że prawe oko było niedomalowane i tam też nie kleiłam sztucznych rzęs, ponieważ oko nadal choruje :(
A "niby kwiat" uszyty był na szybko ze starych szmatek ;)
Pozdrawiam